Analizując dane z ostatnich 25 lat, możemy zauważyć, że już po 5 latach zainwestowana kwota w wina ulega podwojeniu. Szczególnie wtedy, gdy stawiamy na najlepsze roczniki z Bordeaux. Z dzisiejszego artykułu dowiesz się wszystkiego, co powinieneś wiedzieć o inwestowaniu wina i przekonasz się, czy za każdym razem jest to tak opłacalna inwestycja.
Podczas takiej inwestycji najważniejszy jest dobór odpowiedniego wina, by zyskać przychylność zarówno koneserów, jak i inwestorów. Kiedyś można było powiedzieć, że inwestycja w wino to jedyna bezpieczna i pewna forma pomnażania własnego kapitału. W dzisiejszych czasach jest nieco inaczej, ale nadal na wyrafinowanym trunku można bardzo dużo zarobić.
Czy każdy może inwestować w wino?
Inwestować w wino może w zasadzie każdy. Nie potrzeba do tego grubego portfela – wystarczy, że posiadamy minimum 15-20 tysięcy kapitału. Warto również wiedzieć, że godnie z indeksem Liv-ex Investables, średnia stopa zwrotu wynosi 114 procent. Najlepszym wyborem są wina pochodzące z Bordeaux, gdzie odnotowujemy najwięcej posiadłości winiarskich.
– Bordeaux jest trzonem w segmencie win inwestycyjnych i tu ceny mocno się ustabilizowały. Zauważamy też coraz większe zainteresowanie supertoskanami oraz winami z Burgundii. Procentowo Bordeaux to 70 proc., a 30 proc. to pozostałe wina – informuje Paweł Morozowicz, zarządzający portfelami alkoholi Wealth Solutions.
Inwestycja w najlepsze wina to doskonałe rozwiązanie dla osób, które posiadają pewną kwotę gotówki, którą mogą zamrozić na kilka lat. Jeżeli jednak zdecydują się na przetrzymanie wina na kolejnych kilkanaście lat, to będą mogli liczyć na znaczące zyski. Z biegiem czasu najlepsze wina dojrzeją, nabiorą głębokiego i niepowtarzalnego smaku, dlatego staną się bardzo drogim luksusem.
Warto wiedzieć też o tym, że prestiżowe wina z Bordeaux z roku na rok stają się coraz trudniej dostępne. Zaobserwowaliśmy, że to już trzeci rok z rzędu, w którym doszło do spadku ilości zbiorów. W przyszłości może ich być jeszcze mniej, dzięki czemu powstałe już wina zyskają na wartości.
Dlaczego warto inwestować w wina?
1. Im starsze wino, tym lepsze
Każdy z nas wie, że wina poprawiają swoją jakość wraz z wiekiem. Pełnię walorów osiągają po kilku, a nawet kilkunastu latach leżakowania. Nie wspominając już o najlepszych egzemplarzach, które mogą pochwalić się wiekiem nawet kilkudziesięciu lat. To wszystko odbija się na cenie konkretnego egzemplarza.
2. Ograniczenia w podaży
Dobre wino nie jest produktem hurtowym. Każda winnica może wprowadzić na rynek ograniczoną ilość butelek każdego roku. Najwięksi smakosze prześcigają się w powiększaniu własnych kolekcji, co ogromnie cieszy inwestorów.
3. Bezpieczny zysk
Inwestycja w wina to rodzaj bezpiecznego i raczej pewnego zysku. Wystarczy spojrzeć wstecz na historyczne wyniki. Stopa zwrotu jest wyższa niż np. w przypadku akcji. Ludzie dążą do luksusu, więc zapotrzebowanie na dobre wina każdego roku rośnie.
4. Brak podatku
Dzisiejsze przepisy nie nakładają podatków na zysk ze sprzedaży win. Dotyczy to tych butelek, które sprzedajemy po upływie pół roku od zakupu.
Zainwestuj w wino!
Nie można zapomnieć o tym, że inwestycja w wina opiera się na innych mechanizmach, niż rynek akcji i obligacji. W tym przypadku fizycznie nabywamy wino, przechowujemy je w certyfikowanych piwnicach, a następnie obracamy nimi na giełdzie Liv-ex w Londynie. Transakcje przebiegają z udziałem odpowiednich instytucji finansowych, co jest gwarancją bezpieczeństwa.
Jak się to robi?
Chcesz zainwestować w wino? Nic prostszego. Po pierwsze musisz uzyskać dostęp do giełdy Liv-ex. Niestety nie jest ona otwarta dla każdego, tylko dla najlepszych graczy, dlatego będziesz musiał skorzystać z pośrednictwa. Jeżeli właśnie pomyślałeś sobie, że jest to pewnego rodzaju wada tego sposobu inwestowania pieniędzy, to muszę Ci powiedzieć, że jesteś w błędzie. Tak naprawdę działanie na tym polu jest możliwe wyłącznie dzięki współpracy całego zespołu analityków. Podejmowanie odpowiednich ruchów wymaga ogromnej wiedzy, również w kwestii mechanizmów finansowych. Opłata za taka pomoc to kwestia zazwyczaj od 4-5%. Koszt zarządzania zależny jest od tego, ile pieniędzy przeznaczyliśmy na zakup wina i wynosi zazwyczaj około 2,5% +VAT rocznie. Nie możemy zapomnieć o dodatkowej opłacie za magazynowanie i ubezpieczenie wina, która kształtuje się na poziomie 10 GBP za skrzynkę w ciągu roku. Reasumując, są to jednak niewielkie koszty w porównaniu do oczekiwanego zysku.
