Ubiegając się o kredyt, zostaniemy sprawdzeni w tzw. BIK-u. Co to jest? To Biuro Informacji Kredytowej, które przechowuje i udostępnia informacje na nasz temat, które są bezpośrednio związane z kredytami, a raczej z naszą przeszłością kredytową. W takim biurze możemy uzyskać informacje o tym czy Jan Kowalski spłacał terminowo swoje poprzednie zobowiązania, czy brał jakiekolwiek kredyty lub zakupy na raty oraz na jaką kwotę jest obecnie zadłużony. Do BIK-u mają dostęp wszystkie banki oraz również niektóre parabanki, które udzielają np. pożyczek chwilówek. W BIK-u znajdziemy rejestr wszystkich operacji finansowych związanych z kredytami. Dzięki tym informacjom bank będzie mógł zadecydować, czy przyznać Janowi Kowalskiemu kredyt, czy nie. W BIK-u znajdziemy również informację o tym, kto w ciągu ostatniego roku składał zapytanie odnośnie do historii kredytowej dotyczącej naszej osoby. Jest to bardzo ważna informacja. Należy wiedzieć, że składając np. 5 wniosków do różnych banków o kredyt hipoteczny (tak, mamy taką możliwość) możemy sobie tylko zaszkodzić. Dlaczego? Przykładowo czwarty w kolejności bank zagląda do BIK’u i widzi, że już 3 instytucje złożyły takie zapytanie. Nie widzi, czy podanie o kredyt zostało rozpatrzone negatywnie, czy nie, ale większość banków wychodzi z założenia, że im więcej zapytań w BIK tym mniejsza szansa na przydzielenie kredytu do danej osoby. W związku z tym powinniśmy składać wniosek o kredyt tylko do takich banków, które rzeczywiście nas interesują.